Uwaga!

27.05.2012

{0003} Ocena bloga przez-pryzmat-milosci.blogspot.com



1. Pierwsze wrażenie

     Adres jest wspaniały – prosty, a zarazem tajemniczy i zachęcający do odwiedzenia bloga. Co więcej jest po polsku i masz za to wielki plus - nie trzeba niczego tłumaczyć i bardzo łatwo go zapamiętać. Od razu kojarzy mi się z opowiadaniem i chyba mam co do tego rację.
     Na belce widnieje cytat: „Przez pryzmat miłości spostrzegamy świat o tysiącu barw”. Przytaczane przez Ciebie słowa są piękne, ale niestety nie wiem czyje. Na Twoją obronę powiem jednak, że sama szukałam i szukałam, a autora nie znalazłam. Tak więc wszystko jest w porządku.
     Blog jest bardzo estetyczny i przejrzysty, więc na pewno zachęca do zagłębienia się w treść.

15/15 pkt.

2. Szata graficzna

     Na pierwszym planie nagłówka widzimy dwie dziewczyny oraz wiosenne akcenty – motyle i kwiaty. W oddali wznosi się potężny zamek – Hogwart oraz boisko do Quidditcha. Nie mam więc żadnych wątpliwości, że opowiadanie będzie nawiązaniem do Harry’ego Pottera. Twój nagłówek ma u mnie jednak kilka minusów – po pierwsze niepotrzebnie umieściłaś na nim wycinki z gazet, to tylko przeszkadza w odbieraniu grafiki. Po drugie, za dużo szczegółów jest skupionych w jednym miejscu. Na domiar złego są dość jaskrawe, przez co dalszy plan przestaje być widoczny, a wszystko się ze sobą zlewa. Po trzecie słowa umieszczone w prawym dolnych rogu są słabo widoczne i trudno je rozszyfrować.
     Czcionka pasuje do reszty bloga, ma też odpowiedni rozmiar i dobrze się czyta – nie dostałam oczopląsu po dość długim wpatrywaniu się w nią.
     Zielony – jeden z moich ulubionych kolorów. :) Pasuje do obecnej pory roku i nie razi w oczy. Tło zewnętrzne jest ciemniejsze, i dobrze. Dzięki temu łatwiej się skupić na treści.
     Blog jest bardzo estetyczny, bez zbędnych obrazków. Wszystko ładnie się ze sobą komponuje i tworzy spójną całość. Świetnie podkreśla tajemniczość i zagadkowy nastrój strony.

14/20 pkt.

3. Treść

     Masz tylko prolog i cztery rozdziały, więc ocenię wszystko.

Prolog:

     Ten tekst jest bardzo krótki, ale się nie czepiam, bo sama nie potrafiłabym wymyślić dłuższego. ;) Sądzę, że opisywałaś tutaj wejście dziewczyny do Pokoju Życzeń.
     Sam początek  opowiadania zapowiada się dobrze – jest tajemniczy i zachęca do dalszego czytania. Zobaczymy co będzie później.

Rozdział 1:

     Stworzyłaś już tutaj co najmniej pięcioro bohaterów – matkę, jej córki i dwóch chłopaków. Dobrze liczę? Nie sądzisz, że to trochę dużo jak na pierwszy rozdział?
     Potencjalnym czytelnikom trudno będzie się w tym wszystkich połapać. Postacie będą im się zlewać. Ja już na wstępie nie potrafię rozróżnić Zayna i Ethana. Później będzie Ci jeszcze trudniej każdego z nich dobrze wykreować.
Mogłaś zacząć od bardziej szczegółowego opisu głównych bohaterek, a dopiero później, powolutku, wprowadzać inne postacie.
     Jeśli chodzi o akcję, to za szybko się rozwija. W pierwszej części matka dziewczyn ginie, one same wracają z Anglii, a zaraz potem są już na peronie i czekają na pociąg z jakąś „kobietą w podeszłym wieku”, o której nic nie wiemy.
     Kolejna sprawa – reakcje bohaterów są nienaturalne. Siostry spędzają z dwoma chłopakami zaledwie pięć minut, a po chwili już się do nich tulą. To nie jest typowe zachowanie.


Rozdział 2:

     Zdecydowanie lepsze opisy, niż w poprzednim rozdziale. Wiemy, jak swoje otoczenie postrzega Alexandra. Dowiadujemy się też nieco o wyglądzie profesor McGonagall i kreowanym przez Ciebie świecie.
Nadal jednak uważam, że akcja toczy się zbyt szybko. Najpierw dziewczyny zostają przydzielone do Gryffindoru, a później od razu idą do pokoju wspólnego, bez żadnego opisu spożywanej kolacji, ani rozmów (z wyjątkiem histerycznego napadu śmiechu Alex).
     Kiedy siostry znajdują się już w pokoju wspólnym, chłopacy przynoszą alkohol. A skąd go wzięli? Mogłaś rozwinąć nieco ten wątek. Poza tym zaczyna się impreza, w której Alexandra i Danielle z chęcią biorą udział. Tak szybko zapomniały o zamordowanej matce? Jeszcze w pociągu płakały na wspomnienie o niej, a teraz zostają porwane w wir zabawy, piją piwo i tańczą.
     W dodatku nie umiem stwierdzić w jakim są wieku – być może coś przeoczyłam.

Rozdział 3:

     Tutaj popełniłaś błąd. W pierwszym rozdziale pisałaś, że w chwili odejścia ojca, Danielle miała cztery lata, a teraz, że zostawił je, gdy miała sześć. Powinnaś to zmienić.
     Słabo opisałaś tutaj otoczenie. Wcale nie umiem go sobie wyobrazić, za to uczucia głównych bohaterek są świetne. Dialogi też niczego sobie - ani razu nie miałam wątpliwości, która osoba wypowiada dane słowa.
     Powiewa również pewną dozą tajemniczości. Alex podczas szkicowania zamku na błoniach, po raz kolejny spotyka Malfoya (pierwszy raz widziała go w pociągu). Czyżby coś z tego było? Zobaczymy.
     Stworzyłaś nową bohaterkę – Rillę. Mam nadzieję, że rozwiniesz jej wątek w kolejnych rozdziałach.

Rozdział 4:

     Jednym słowem, najlepszy rozdział ze wszystkich, które do tej pory napisałaś. Jest bardzo tajemniczy i pomysłowy. Przedstawia wspomnienia Danielle z różnych etapów jej życia – od momentu odkrycia własnych mocy, aż do „bliższego poznania” z Zaynem ;)
     W tym rozdziale opisy i dialogi bohaterów są świetne. Ładnie przedstawiasz uczucia Danielle.
     Znów jednak muszę się doczepić. Fabian najpierw całuje dziewczynę, mówi, że za nią tęsknił, idą razem na spacer, wszystko jest fajnie i nagle on oświadcza, że poznał inną i z nimi koniec. To wszystko nie trzyma się kupy.
Poza tym, nadal brakuje mi opisów otoczenia. A przecież bez tego nie można wyobrazić sobie Twojego świata. To zupełnie tak, jakby bohaterzy żyli w nicości, próżni. Mieli uczucia, ale brak im było miejsca do rozwijania się. Popracuj nad tym koniecznie.

13/20 pkt.

4. Błędy 

     A teraz pobawię się w wykrywacza błędów. :)

Prolog:

Gdyby kilka miesięcy temu, ktoś z jej znajomych powiedział, że te wszystkie sprawy potoczą się właśnie w ten sposób, popukałaby się w czoło i wyśmiała go, teraz sama, jakby stwierdzili, wkraczała do jaskini lwa.” – lepiej brzmiałoby tak: Gdyby kilka miesięcy temu, któryś z jej znajomych, powiedział, że wszystkie sprawy potoczą się właśnie w ten sposób, popukałaby się w czoło i wyśmiała go. Teraz sama wkraczała do jaskini lwa.

"W ścianie pojawiły się błyszczące drzwi. Dziewczyna ostatni raz obejrzała się dookoła i zniknęła za drzwiami. Zniknęły także drzwi."  powtórzenia.

Rozdział 1:

„[…] zobaczyć się z córkami, które właśnie jutro miały wrócić z wakacji w Anglii. Matka nigdy nie mogła się pogodzić z faktem, że jej jedyna córka nie wróciła ze swoimi córkami na stałe […]”. – powtórzenie.

„[…] zanim wykonała jakikolwiek ruch w dom rozświetliło […]” – powinno być tak: […] zanim wykonała jakikolwiek ruch, dom rozświetliło […].

„[…] domku o delikatnym kremowym odcieniu. W otwartym oknie firanka delikatnie falowała […]” – powtórzenie.

„Dziewczyna ruszyła schodami na górę. Starsza siostra odstawiła torby […] i ruszyła za dziewczyną”. – powtórzenie.


„[…] znowu się żegnać i znowu wracać. Znowu w oczach […]” – powtórzenie.

Rozdział 2:

„[…] mówili im coś o jakimś olbrzymie, który zabierał ze sobą pierwszorocznych […] Posłyszała głos olbrzyma […]” – powtórzenie, lepiej brzmiałoby: usłyszała.

„[…] Alexandra całkowicie się wyłączyła się całkowicie, a słowa kobiety […]” – powinno być: Alexandra całkowicie się wyłączyła, a słowa kobiety…

„[…] czół się nawet […]” – błąd ortograficzny.

„[…] z nie udawanym rozdrażnieniem”. – błąd. Nie z przymiotnikami piszemy łącznie.

Rozdział 3:

„[…] w pokoju ucichnął rozmowy […]” – powinno być: w pokoju ucichną rozmowy.

„[…] lepsze ubrania, które mogła się przebrać […]” – powinno być: lepsze ubrania, w które mogła…

„[…] alexandra zaprowadziła szatynkę […]” – imię z dużej litery.

„Niemożna było temu zaprzeczyć”. – Nie z czasownikami piszemy oddzielnie.

Rozdział 4:

Nie znalazłam błędów. :)

Robisz wiele powtórzeń w swoich tekstach. Staraj się używać zamienników i synonimów. Poza tym nie zauważyłam, byś często popełniała jakieś błędy interpunkcyjne, bądź ortograficzne.

10/15 pkt.

5. Dodatki

     Ramki są umieszczone w menu na górze strony, co bardzo ładnie wygląda. Szybko można wszystko znaleźć – poszczególne rozdziały, blogi, które czytasz. 
     Podoba mi się to, że założyłaś SPAMownik, dzięki czemu nie zaśmiecasz sobie bloga informacjami o nowych notkach.
     Masz ładny, aczkolwiek długi opis samej siebie. Nie znalazłam w ramkach żadnych błędów.
     Sprawdziłam linki i wszystkie działają.

8/8 pkt.

6. Liczby

     Jako, że przeniosłaś bloga i przepisałaś wszystkie rozdziały, nie masz pod nimi komentarzy. Sprawdzę więc, jak one wyglądały na Onetowskie wersji.
     Pod postami z poprzedniej strony jest trochę SPAMU, ale nie odejmę Ci za to punktów, bo to „dawne czasy” i teraz urzędujesz na Blogspocie.
     Ogólnie w komentarzach większość osób wypowiada się na temat opowiadania, są też do niego pozytywnie nastawieni.

4/5 pkt.

7. Gratis

     Brak.

0/4

8. Podsumowanie

a)     Sądzę, że powinnaś nieco zmienić nagłówek, by był bardziej efektowny.
b)     Popracuj nad treścią. Odniosłam wrażenie, że za mało nawiązujesz do głównego tematu – Hogwartu i magii.
c)      Staraj się opisywać miejsca, w których dzieje się akcja i dokładniej kreuj swoich bohaterów, by nie wydawali się szarzy i nijacy.
d)     Stosuj zamienniki, by w tekście nie pojawiało się aż tyle powtórzeń.

2/5 pkt.

Zdobyłaś 66 punktów na 92 możliwe, co daje Ci ocenę dobrą. Gratulacje.

***

Udało się – pierwsza ocena za mną i to do tego czwórka :)

16 komentarzy:

  1. Bardzo dziękuję Ci za ocenę! Kiedy zobaczyłam, że dostałam czwórkę, moje szczęście było nie do opisania. Podczas oceny mojego poprzedniego opowiadania dostałam 2+, więc widać, że dokonałam dużej poprawy.
    Odnośnie szablonu, to chyba go zmienię, mam gotowy inny, więc nie mam z tym problemu ;). Adres również mi się wyjątkowo podoba (jest on efektem jednej z bezsennych nocy ;D).
    W pierwszym rozdziale chciałam ukazać tylko urywki niektórych wydarzeń, dlatego tak szybko rozwinęła się akcja. Opisy nie są moją mocną stroną, zawsze się z nimi potwornie męczę. Naprawdę uważasz, że rozdział czwarty jest najlepszy? Kiedy go pisałam, bałam się jak diabli, jak moi czytelnicy na to zareagują.
    W tym momencie jestem na siebie strasznie zła, bo zawsze wszystko sprawdzam, a nieraz siedzę nad jednym zdaniem pół godziny, żeby w jakiś dobry sposób pozbyć się powtórzeń, a jak widać one nadal tam są.
    Opis mnie samej uważam za dość interesujący (również jest efektem bezsennej nocy, ostatnio zauważyłam, że wtedy mam największą wenę ;)). Nie lubię tworzyć ramek, nie lubię nic opisywać, tak jak wspomniałam w tym krótkim opowiadaniu o mnie, robię to tylko dlatego, że dostaję więcej punktów w ocenie. ;D
    Teraz idę poprawić wszystkie błędy i popracuję nad opisami. Dziękuję za dobre rady i obyś była tutaj z nami przez długi czas ;)

    A tak odnośnie całej oceny to wyjustuj tekst, będzie to ładniej wyglądało ;).
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że ocena Ci odpowiada :)

      Jeśli chodzi o powtórzenia, polecam Ci tę stronę: http://megaslownik.pl/slownik/synonimy_antonimy/

      Ja sama bardzo często z niej korzystam i jestem zadowolona rezultatami.

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Podpinam się do justowania. :P
      Muszę dodać to w regulaminie...

      Usuń
    3. Ok. Zaraz to zrobię :)

      Usuń
    4. pomyliłaś chyba wyjustowanie z wyśrodkowaniem. :P

      Usuń
    5. poprawiasz czy mam Cię wyręczyć? :)

      Usuń
    6. Dziękuję za polecenie tej strony ;) Na pewno z niej skorzystam :)

      Usuń
    7. Zaraz poprawię. Zrobiłam to odruchowo :P

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczyny, chcę się Was poradzić odnośnie nowego szablonu. Chcę żebyście powiedziały mi, co o nim myślicie, dobrze? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wpadnij na bloga, który właśnie został tu oceniony, a ja będę Ci bardzo wdzięczna ;)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. A no faktycznie, masz rację ;) Dzięki :)

      Usuń
    4. nioch, nioch, nioch. Nassaroza lubić mhok *.*
      Ta dziewczyna strasznie mi przypomina moją koleżankę ;p

      Usuń
  5. No dobra Dziewczęta! Czas przestań sobie nabijać komentarze! :D
    Zapraszam na forum: https://forumocenialninagannie.fora.pl/

    OdpowiedzUsuń